Spis treści

    Pozycjonowanie strony jest procesem długofalowym i zazwyczaj kontynuowanym w sposób ciągły, czasami nawet przez wiele lat. Jako, że trendy i technologie zmienią się dynamicznie, podobnie jak wymagania Google wobec serwisów internetowych, zdarza się, że zachodzi konieczność budowy nowej strony internetowej w trakcie jej pozycjonowania.

    Wpływ migracji strony na pozycjonowanie

    Zmiana strony internetowej zawsze będzie miała wpływ na działania SEO, jednak, jeśli nie zostanie przeprowadzona w sposób odpowiedni, będzie to wpływ negatywny. Źle przeprowadzona migracja może zaprzepaścić lata działań pozycjonerskich oraz spowodować ogromne spadki widoczność organicznej, co przełoży się na ruch, a to na zarobki, szczególnie w przypadku sklepów internetowych.

    Bardzo jaskrawym przypadkiem źle przeprowadzonej migracji jest sklep internetowych rossmann.pl. W styczniu 2019 dokonano zmiany serwisu jednak bez uwzględnienia SEO, widoczność strony spadła z 50 tysięcy słów kluczowych do niewielu ponad 7 tysięcy. Widoczność udało się odbudować do tego samego poziomu dopiero styczniu 2022, czyli aż po 3 pełnych latach. Możemy sobie tylko wyobrazić jak ogromny spadek ruchu w sklepie internetowym musiał zostać odnotowany w tym czasie. 

    Jak odpowiednio przygotować się do migracji strony?

    To jak podejść do migracji strony na nową, zależy w dużej mierze od tego czy nowa witryna będzie miała ten sam czy inny schemat linków wewnętrznych. Jeśli struktura linków zostaje taka sama, podstrony nie zmieniają adresów, mamy sytuację prawie idealną, bo wszystkie dotychczasowe podstrony pozostaną w indeksie. Zmiana warstwy wizualnej czy contentowej może oczywiście mieć wpływ na pozycje, ale w tym przypadku spadki powinny być niemal niewidoczne, jeśli zadbamy o to, aby na podstronach nowego serwisu pojawiły się słowa kluczowe, które dotychczas dla nich rankowały na wysokich pozycjach. 

    Problem zaczyna się w momencie, kiedy zmiana naszej strony wiąże się z całkowitą zmianą jej struktury adresów wewnętrznych. Oznacza to, że wiele dotychczas istniejących podstron zniknie, a w ich miejsce pojawią się nowe, co znacząco wpłynie na indeksację witryny przez robota Google. 

    W tym przypadku w pierwszej kolejności należy zapobiec pojawieniu się po migracji, ogromnej ilości błędów 404. Jeśli jakieś konkretne podstrony znikają z serwisu na dobre, ich adresy url powinny zostać przekierowane na stronę główną. Dzięki temu, jeśli adres danej podstrony pojawia się gdzieś w sieci, to osoba, która w niego kliknie nie trafi donikąd. 

    Mapa przekierowań przy migracji strony

    Kolejnym elementem, a zarazem najważniejszym w procesie migracji strony z punktu widzenia SEO, jest stworzenie mapy przekierowań. Polega to na wylistowaniu wszystkich adresów ze starego serwisu oraz wszystkich z nowego i przypisaniu ich do siebie. Każdy stary adres musi zostać przypasowany do swojego odpowiednika na nowej stronie. Dzięki przygotowaniu takiej mapy możliwe będzie przekierowanie 301 wszystkich starych adresów na nowe. Sprawi to, że w indeksie Google nie będą pojawiać się strony zwracające błąd 404. 

    Dzięki wdrożeniu mapy przekierowań nowy serwis nie zanotuje drastycznego spadku widoczność. Każda zmiana witryny może oczywiście spowodować pewne spadki czy wahania pozycji słów kluczowych, ale z dobrze wykonaną mapą przekierowań będą one niewielkie i czasowe, do momentu, kiedy Google przeindeksuje całą stronę.

    Migracja treści

    Następnym elementem, o którym warto pamiętać jest przeniesienie treści. Jeśli poprzednia witryna miała np. bloga, warto przenieść jego zawartość na nową stronę, tak aby zachować widoczność na frazy, które się na nim znajdują. Jeśli jednak nie planujemy przenosić starych treści, a stworzyć zupełnie nowe, warto poświęcić czas na analizę na jakie frazy był widoczny dany tekst i zamieścić je w contencie, który planujemy napisać.

    Sitemap.xml i indeksacja nowej strony

    Kiedy już uda nam się z sukcesem dokonać migracji strony, konieczne będzie stworzenie dla niej nowego pliku sitemap.xml, zamieszczenie go na stronie oraz dodanie linku w panelu Google Search Console. 

    Google Search Console, warto też poprosić o ponowną indeksację naszej witryny i w ten sposób „zaprosić” robota wyszukiwarki, żeby odwiedził naszą stronę. Dzięki temu nasz nowy serwis szybciej pojawi się w wynikach wyszukiwania. 

    Podsumowanie

    Jak widzimy choćby na przykładzie Rossmanna odpowiednia migracja strony pod kątem SEO jest bardzo istotna i może uchronić nas przed stratami widoczności, ruchu organicznego i w efekcie przed poważnymi stratami finansowymi. Warto poświęcić czas i przygotować się do migracji na długo przed tym jak będzie się miała wydarzyć – najlepiej zaplanować ją już na etapie prac koncepcyjnych nad nową stroną. 

    Porozmawiajmy!

    Adrianna Napiórkowska
    Adrianna Napiórkowska

    Posiada 11-letnie doświadczenie zawodowe, karierę rozpoczynała w agencji Emarketing Experts jako młodszy specjalista SEO. Oprócz pozycjonowania stron, zajmowała się prowadzeniem projektów marketingu 360° jako Account Manager w They.pl. Pracowała dla firm z sektora finansowego (Bank Millennium, Bank Meritum, Finai S.A.), e-commerce (np. Black Red White, Autoland, Mumla). W Up&More odpowiada między innymi za projekty SEO dla Panek Car Sharing, Amerigas, Interparking, H+H czy Autoplaza.